Doliną Białej Okszy

Ponad 230 osób uczestniczyło w VII Regionalnym Rajdzie Rowerowym „Doliną Białej Okszy” ze startem i metą w Nowym Kocinie. Trasa rajdu wynosiła 38 km i prowadziła drogami asfaltowymi, oraz leśnymi duktami na terenie gmin: Mykanów, Kłobuck oraz Miedźno. Większość trasy rowerzyści pokonali w strugach ulewnego deszczu.

 

W niedzielny poranek 21 czerwca mimo nie najlepszej pogody na starcie stawiła się rekordowa liczba uczestników. Po dokonaniu rejestracji i odebraniu przygotowanych przez organizatorów materiałów promocyjnych w postaci map turystycznych, długopisów itp. a także okolicznościowego znaczka i kamizelek odblaskowych ufundowanych przez Panią Barbarę Podolak właścicielkę FHU „Bapol” z Mykanowa rowerzyści wyruszają na trasę.

Z przodu samochód OSP Mykanów. Na czele cyklistów Pan Grzegorz Grabara – sołtys wsi Nowy Kocin, jeden z inicjatorów rajdu. Wśród uczestników Pan Dariusz Pomada Wójt Gminy Mykanów, który objął rajd honorowym patronatem. Kolumnę zamykają, samochody OSP Stary Kocin z ratownikami medycznymi, oraz „wóz techniczny” Urzędu Gminy w Mykanowie. Chwilę po starcie zaczyna padać, wszyscy zakładają kurtki i peleryny. Po kilkudziesięciu minutach barwny peleton dociera do miejsca pierwszego odpoczynku, który zlokalizowany został przy zabytkowej 200 – letniej kapliczce w miejscu zwanym „Puchały” niedaleko Łobodna. Legenda głosi, że Kapliczkę wybudował Puchała, ojciec chorej córki Anny, która została uzdrowiona. Dalej droga prowadzi nas w kierunku Łobodna, dawnej wsi królewskiej należącej do starostwa w Krzepicach. Niebawem przekraczamy Białą Okszę – prawy dopływ Liswarty, długości około 29 km, płynącej malowniczą doliną otoczoną pięknymi lasami sosnowymi. Podziwianie widoków utrudnia wzmagający się znowu deszcz. Nad Zalew w Ostrowach docieramy już w potężnej ulewie. Szczęściem na wysokości zadania stanął Adam Krawczyk, nasz przyjaciel i członek Stowarzyszenia, właściciel gospodarstwa agroturystycznego „Pod Żaglami” i wypożyczalni sprzętu pływającego nad Zalewem. Znajdujemy schronienie w przygotowanym przez niego ogromnym namiocie, oraz rozgrzewamy się ciepłą herbatą. Zgłodniali mogą też kupić tu coś do zjedzenia a wszyscy uczestnicy rajdu otrzymują słodkie bułeczki przekazane nieodpłatnie przez Pana Tomasza Tyfla – właściciela piekarni Tyf-Pol s.c. z Cykarzewa Północnego.
Po dłuższym odpoczynku mimo padającego ciągle deszczu ruszamy dalej. Jedziemy wzdłuż zbiornika retencyjno-rekreacyjnego na Białej Okszy pięknie położonego wśród sosnowych lasów. Wybudowany w 2003 roku, mający 39 ha powierzchni zbiornik jest również zorganizowanym łowiskiem oraz miejscem rekreacji i wypoczynku. W Ostrowach, wsi królewskiej o historii sięgającej 1241 roku skręcamy w lewo w kierunku Mazówek. W dniu 3 października 1863 roku miała tu miejsce bitwa, w której poległo 13 powstańców. Po lewej stronie tablica upamiętniająca to wydarzenie. Jedziemy teraz w kierunku Rywaczek, drogą odwrotu Wołyńskiej Brygady Kwalerii wycofującej się tutaj po krwawej i zwycięskiej bitwie pod Mokrą w dniu 1 września 1939 roku. Miejsce walk upamiętnia tablica pamiątkowa. Zmierzamy w kierunku Starego Kocina. Kolorowy peleton rowerzystów rozciągnięty na przestrzeni prawie 3 km. Kiedy pierwsi cykliści około godz. 14.00 meldują się na mecie w przy Domu Ludowym w Nowym Kocinie, ostatni są jeszcze w granicach Starego Kocina. Lejący niemiłosiernie przez ostatni odcinek drogi deszcz nagle ustaje.

 

{phocagallery view=category|categoryid=311|limitstart=0|limitcount=10}

Data opublikowania: 08:24, 7 lipca 2015

Kategorie: Aktualności